https://youtu.be/wEOtVXydiEI
Jak co roku, Kanadyjczycy obchodzą Święto urodzin królowej Wiktorii: Victoria Day. Dzień ten zawsze łączy się z pierwszym letnim długim weekendem i oznacza ostateczne pożegnanie zimy, która w Kanadzie często się przedłuża i sprawia, że prawdziwa wiosna i gorące lato są szczególnie celebrowane i wykorzystywane. W Ontario rozpoczynają się wyjazdy na północ, do letnich domków nad jeziorami (do tzw. cottages), ludzie wychodzą na ulice i spędzają wolny czas pod gołym niebem.
W tym roku wiosna jest niekorzystnie wyjątkowa, ciągle padają deszcze, jest zimno i po raz pierwszy w trakcie mojego ponad dwudzistoletniego pobytu w Kanadzie promy na torontońskie wyspy nie kursują z powodu wysokiego stanu wody. Powodzie dotknęły znaczną część Kanady.
Mimo to tłumy mieszkańców Toronto wybiorą się nad jezioro Ontario, by obejrzeć świąteczne fajerwerki. Nikt szczególnie nie zastanawia się nad genezą święta, w jakiś sposób łączącego wielokulturową ludność Kanady, a coraz agresywniejsze głosy wojowników “sprawiedliwości społecznej” domagające się zniesienia tego “postkolonialnego” i “eurocentrycznego” święta są ignorowane przez nadal jeszcze rozsądną większość mieszkańców.
.
AR
