Krzysztof Niewrzęda – wyprawa
niezauważony początek zimy .w drodze powrotnej głowa bez której tak mało znaczy pierwszy w tym roku śnieg spadła z wieczornego nieba w sen wciąż jeszcze jesienny . . przebudzenie zaglądając przez okno sine z zimna […]
niezauważony początek zimy .w drodze powrotnej głowa bez której tak mało znaczy pierwszy w tym roku śnieg spadła z wieczornego nieba w sen wciąż jeszcze jesienny . . przebudzenie zaglądając przez okno sine z zimna […]
skończył się koniec historii serce ziemi bije mocniej z zewnętrznego półksiężyca rozlega się jęk donośny Lewiatan tam się miota w pułapce Tukidydesa za sprawą Behemota głoszącego swój renesans więc rusza mechanizm dziejów w geograficznej pogoni […]
choć odległość i czas od gwiazdy do gwiazdy są nieznane znalazłam drogę do marzeń wybrałeś ją także ty i jeszcze tych paru którzy nie pamiętali dokąd idą wystarczyło dostrzec że w kłamstewkach ziemskiego licha można […]
. Czerwiec Czerwiec to najgorszy miesiąc w Perth WA świt bardzo późny dzień krótki słońce ledwo pełznie po horyzoncie (jak na Australię) jest nostalgia ale i nadzieja bo 21 dzień miesiąca to zimowy Solstice od […]
. ARKA KOSMICZNA można wolno powinniśmy a nawet trzeba budować ją długo namiętnie z pietyzmem za biliony bilionów cenę innych poświęcenie drugich ze złoto-atomowych kruszców wybrać wybranych z wybierających ale to zawsze będzie tylko nieludzka […]
W 1497 roku, w trakcie rejsu do Indii, Vasco da Gama stracił stu, ze stu sześćdziesięciu członków swojej załogi. Początkowo nic na to ponoć nie wskazywało. Co prawda, po pierwszych trzech miesiącach rejsu, żeglarzy ogarnęło […]
Woziłam staroobrzędowców. Auto wchłaniało osoby i pęczniało – pierwszą, drugą, dziesiątą w nieskończoność. Nie było w nim ciasno ani gęsto, ciało nie przywierało do ciała, ręce i stopy wolne od dotyków lekkie były jak puch. […]
Wyjdź i zanurz się w cudowność lasu. Zobacz Boga w każdym drzewie, które jest wcieleniem chwały, mocy, siły, czułości i spokoju. Emily Carr (1871-1945) 1. Lato 1991 Pacyfik Wyspa Vancouver przed nami Japonia […]
[ wypowieść ] Pół mrok – pół księżyc. Leżymy już czyściutcy i nadzy. Mokre muszelki syczą do ucha średniowieczne pieśni; poematy i bezkresu i bez-powietrza. Powieki na wieki zamknięte. Żelazne drogi, gumowe ostrogi. Bez wprawy […]
( ok. 1980) Kiedy w mroku pachnącym naszkicujesz wargami smutny portret kobiecy – czemuż smutny aż tak o miłości piosenka ucieknie ci z krtani po tym słowie popiołu pozostanie ci smak Bo za winy […]
Copyright © 2018 Magazyn Twórczy POLSKA CANADA - teksty udostępnione do publikacji pozostają w archiwum portalu.