Włodzimierz Antkowiak – Sted. Obrazki – Kotwica
Mogło być koło północy, kiedy wyszliśmy przejść się (Sted nigdy nie spacerował, zawsze chodził, spacerowaniem gardził). Nie było niczego nadzwyczajnego w tym, że włóczyliśmy się nocami po okolicy, czasem zawadzając nawet o podmiejskie wioski […]