Dariusz Muszer – Zakład o słoninę i plaster miodu
Pewnego ranka niedźwiedź nadszedł od strony trzęsawiska z tłustym kawałkiem świni, a lis siedział na skale. – Dzień dobry, staruszku! – rzekł lis. – Co masz tam dobrego? – Boczek i słoninę – […]
Pewnego ranka niedźwiedź nadszedł od strony trzęsawiska z tłustym kawałkiem świni, a lis siedział na skale. – Dzień dobry, staruszku! – rzekł lis. – Co masz tam dobrego? – Boczek i słoninę – […]
Ze wspomnień krzaczka porzeczki [5] . W naszym ogrodzie mówią, że podobno bigos i czulent wzięli się mocno za łby. Łyżki odrzucili na bok. Na ostro poszło. Na noże i widelce. Rzekomo spierają się o jakąś potrawę, którą bigos […]
Pewnego dnia ptaki miały uczyć się śpiewać. Musiały wzlecieć do nieba i uważnie przysłuchiwać się, jak aniołowie w raju będą muzykowali. Pomysł spodobał się ptakom, toteż wszystkie poleciały. Gdy przybyły, aniołowie stroili właśnie swoje skrzypce. […]
„Pole Czaszek” Dariusza Muszera Kiedy już wytrujemy i wystrzelamy wszystko, co się nadaje do zjedzenia, nastanie zwieńczenie cywilizacji: era powszechnego kanibalizmu… Tytuł tej oprawionej w płomienną okładkę powieści (klasa okładkowych grafik, w tym […]
. Z cyklu: – Notatki na blankietach Opinia publiczna Dolnej Saksonii została ostatnio mocno zbulwersowana wydarzeniami, które zaszły w pewnej przesiedleńczej rodzinie. Zamieszkała w Niemczech od sześciu lat Łucja Dziębło vel Helga Hartmann zakupiła […]
Gdy jestem sam i mam wolną chwilę, cały dzień siedzę przed skrzynką z tuszami i zapisuję wszystko, co mi przyjdzie do głowy, bez związku i bez wyraźnego zamiaru. A przy tym jest mi ciągle dość […]
Było to w czasach, gdy chrzciliśmy wieloryby. Polecenie kapelana brzmiało jasno i wyraźnie: „Każdy wieloryb, który będzie się wzdrygał przyjąć chrzest, musi zostać natychmiast zabity!”. Kapelan wiedział co mówi, jako że potrafił płynnie czytać i […]
Z tomu „Ilanka” Helena. Wilgotne akacje Kochałam go i on mnie kochał nad życie. Byliśmy najbardziej dobraną parą na roku, wróżono nam długie pożycie i ogrom szczęścia. Kiedy stałam w kościele, cała w bieli, […]
Pewien londyńczyk został uprowadzony przez istoty pozaziemskie. Na szczęście zawarł uprzednio ubezpieczenie na wypadek uprowadzenia przez UFO, tak więc rodzina nie musiała martwić się, z czego zapłacą kolejną ratę za dom oraz za co będą […]
Z cyklu: Notatki na blankietach Każda mieścina ma swoich cudaków i ekscentryków. Ubarwiają oni dość monotonne życie na prowincji i stanowią przedmiot niekończących się opowieści, anegdot czy plotek. Tak było, jest i zapewne będzie. Nie […]
Copyright © 2018 Magazyn Twórczy POLSKA CANADA - teksty udostępnione do publikacji pozostają w archiwum portalu.