W Europie pobrzmiewają szczytne hasła. W imię humanitarnych wartości, zaprasza się gości. A jak przedstawiciele zachodniej cywilizacji działają poza Europą? „Dobrym tego przykładem jest brazylijska firma Vale. Kilka miliardów dolarów zainwestował w nią Deutsche Bank, ponadto między innymi BNP Paribas, Allianz, czy Union Investment. Vale prowadzi w Mozambiku jedną z największych w Afryce kopalni węgla kamiennego. Spółka przymusowo przesiedliła tysiące rodzin, zmuszając je do zamieszkania w gorszych niż poprzednio warunkach. Ograniczyła ich swobodę poruszania się i w konsekwencji wpędziła w nędzę, a gdy zaczęli protestować – zostali pobici”. Żeby było bardziej jarpolnie, to warto se wyświetlić, iż to tarło odwala się pod okiem ONZ. Firma Vale zobowiązana jest bowiem do przestrzegania zasad Global Compact. Do popierania i przestrzegania praw człowieka przyjętych przez społeczność międzynarodową. Do eliminacji wszelkich przypadków łamania tych praw. Do poszanowania wolności zrzeszania się. Do eliminacji wszelkich form pracy przymusowej. Do zniesienia pracy dzieci. Do efektywnego przeciwdziałania dyskryminacji w sferze zatrudnienia. Do prewencyjnego podejścia do środowiska naturalnego. Do podejmowania inicjatyw mających na celu promowanie postaw odpowiedzialności ekologicznej. Do stosowania i rozpowszechniania przyjaznych środowisku technologii. Jak również do przeciwdziałania korupcji we wszystkich formach. A firma Vale przejęła w pełni kontrolę nad prowincją, w której miącha, dzięki temu, że całkowicie zblatowała policję. Nie byłoby tego dziania, gdyby jakiś hamulcowy pilnował, czy sygnatariusze międzynarodowych umów przestrzegają ich, robiąc biznesy w Afryce. Ale wszystkich mocarzy to erbi. Frygają więc burżuje na ostro. „W stolicy, Maputo, działa na przykład wielka huta aluminium – Mozal. Jest to joint-venture BHP Billitoni Mitsubishi, projekt realizowany jest przy wsparciu Banku Światowego i Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Prowadzi ona działalność z wyłączonymi filtrami na kominach”. Mówiąc krótko, za pieniądze Europejskiego Banku Inwestycyjnego huta wzmaga efekt cieplarniany. A co w tym czasie robi niunia europejska? Uchwala na przykład rezolucję dotyczącą związku między ociepleniem klimatu a przemocą wobec kobiet. Bo według euro-osłów „zmiana klimatu nasila dyskryminację ze względu na płeć”. Parlament Europejski zwraca się zatem do państw członkowskich o „uwzględnienie aspektu płci w strategiach na rzecz przeciwdziałania klęskom żywiołowym”. A także „o promowanie upodmiotowienia kobiet i ich uświadamianie poprzez budowanie potencjału przed katastrofami związanymi z klimatem”. No bo „uniknięcie groźnej zmiany klimatu musi stanowić najwyższy priorytet zarówno dla polityki wewnętrznej, jak i zewnętrznej UE”. Jasne? No rejczel, że tak. Czyli co? Bla bli blu bla. Mydli się pawiana, a w stolicy Mozambiku bez zmian. „Zanieczyszczenie wody oraz powietrza dramatycznie rośnie i ludzie chorują. Mozal stosuje bowiem przestarzałe technologie – między innymi nie ma zamkniętego obiegu wody, więc doprowadził do wyschnięcia pobliskiej rzeki. Firma Andarko natomiast – również mocno wspierana przez Deutsche Bank, KBC, czy BNP Paribas – powoduje wielkie problemy ekologiczne na wybrzeżu.
Wskutek poszukiwań złóż off-shore i wydobywania gazu z podwodnych złóż, w niektórych rejonach doprowadziła nawet do siedemdziesięciopięcioprocentowego spadku połowów ryb, co spowodowało liczne problemy zdrowotne związane z niedożywieniem mieszkańców, na przykład anemię i coraz liczniejsze przypadki poronień”. Tak, że ten… Ciąg dalszy nastąpi.
.
Krzysztof Niewrzęda
.
O autorze:
Krzysztof Niewrzęda (ur. w 1964 r. w Szczecinie) – poeta, prozaik i eseista. Finalista Nagrody Poetyckiej SILESIUS (2011) i Europejskiej Nagrody Literackiej (2009). Nominowany do Nagrody Mediów Publicznych COGITO (2008). Wydał tomy wierszy: „w poprzek” (1998), „poplątanie” (1999), „popłoch” (2000), „popołudnie” (2005), „popiół” (2012), powieść poetycką „Second life” (2010), zbiór esejów „Czas przeprowadzki” (2005) oraz powieści: „Poszukiwanie całości” (1999, 2009), „Wariant do sprawdzenia” (2007), „Zamęt” (2013). Publikował w licznych pismach literackich i społeczno-kulturalnych oraz antologiach w Polsce, a także w tłumaczeniach na języki obce m.in. w Chorwacji, Japonii, Francji, Niemczech i Ukrainie. Mieszka w Berlinie.
.