Na początku flądra wyglądała tak samo jak wszystkie inne porządne ryby i nie była ani nadąsana, ani też płaska. Jednakże wyniosła i zarozumiała była od samego początku; pyszniła się bezustannie, że nikt nie jest tak dystyngowany jak ona. I tak to pływała sobie w wodzie.
Pewnego dnia napotkała śledzia.
– Czy to też ma być ryba? – rzekła i wykrzywiła gębę.
I tak jej już ta gęba została. Kiedy flądra zauważyła, że gęba jej nie wraca na poprzednie miejsce, nie była już tak nadęta, tylko zrobiła się całkiem płaska, popłynęła zawstydzona na samo dno morza i ukryła się w piasku. I siedzi tam do dziś.
Dariusz Muszer
Bajka pochodzi z cyklu:
Trzy koziołki Bruse, Bajki, klechdy, podania i anegdoty z Norwegii opowiedziane przez Dariusza Muszera
Copyright © Dariusz Muszer
O autorze:
Dariusz Muszer (ur. 1959) – prozaik, poeta i tłumacz. Ukończył studia prawnicze, pracował w różnych zawodach, m. in. jako ślusarz, klezmer, instruktor teatralny, dziennikarz, oświetleniowiec i taksówkarz. Mieszka w Hanowerze. Pisze po polsku i niemiecku.
Opublikował m.in. tomy wierszy: Die Geliebten aus R, und andere Gedichte (1990), Księga zielonej kamizelki (1996), Jestem chłop (2004), Wszyscy moi nieznajomi (2004), Zapomniany strajk (2012), oraz powieści: Ludziojad (1993), Die Freiheit riecht nach Vanille (1999, wyd. pol. Wolność pachnie wanilią, 2008), Der Echsenmann (2001), Niebieski (2006), Gottes Homepage (2007, wyd. pol. Homepage Boga, 2013) i Lummick (2009).
fot. autora – Emanuela Danielewicz
Strona internetowa: www.dariusz-muszer.de
E-booki autora – do nabycia na amazon.ca:
https://www.amazon.ca/s?_encoding=UTF8&field-author=Dariusz%20Muszer&search-alias=digital-text