Film dokumentalny pod roboczym tytułem
DZIENNIKARZE – weryfikacje 1982
Fragmenty materiałów filmowych do filmu “Weryfikacje dziennikarzy”. Projekt nie został ukończony na skutek zwolnienia z pracy reżysera filmu w 2009 roku.
Dla komunistycznej propagandy dziennikarze byli idealnym źródłem informacji, docierali do wielu środowisk, mieli wpływ na opinię publiczną. Dlatego też władza starała się kontrolować to środowisko już na etapie edukacji, potem pozyskując je często do współpracy ze służbami bezpieczeństwa.
W sierpniu 1980 r. narodził się, trwający 15 miesięcy okres względnej wolności w państwie PRL-u. Już w pierwszych dniach po podpisaniu porozumień gdańskich w sierpniu 80 r. w Telewizji zostały zarejestrowane Wolne Związki Zawodowe Solidarność. Początkowo nieliczni dziennikarze dostrzegli szansę na walkę z reżimem. Kiedy Solidarność stała się 10-milionowym ruchem wielu dziennikarzy oddawało legitymacje partyjne. Jak się szybko okazało – koniunkturalnie.
13 grudnia 1981 roku wprowadzono Stan Wojenny. Dziennikarze byli pierwszą grupą zawodową poddaną brutalnej weryfikacji w styczniu 1982 r. Dotyczyła ona praktycznie wszystkich pracowników mediów : operatorów, realizatorów, montażystów, dźwiękowców czy szefów poszczególnych działów. Szczególnie ostry przebieg miała ona w radiu i telewizji, traktowanej jako jednostka zmilitaryzowana. Według przybliżonych danych pracę w radiu i telewizji w całej Polsce straciło około 800 osób. Uwzględniając prasę – około 10 tys. Niestety nikt nigdy nie obliczył, ile osób naprawdę zwolniono w wyniku weryfikacji. Niepokorni i najodważniejsi, pozbawieni prawa wykonywania zawodu, często zmuszani byli do emigracji. Teczki tajnych współpracowników oraz materiały z weryfikacji z 1982 roku zostały zniszczone, a te które ocalały znajdują się poza instytucjami powołanymi do ich przechowywania. Wynika z nich, że większość weryfikowanych potępiła Solidarność i poparła Stan Wojenny, stała się tubą WRON-y robiąc kariery, niszcząc opozycję demokratyczną. Materiały z manifestacji czy pielgrzymek papieskich wędrowały prosto na UB.
W 1989 roku kiedy oficjalnie ogłoszono koniec państwa komunistycznego zwolennicy reżimu pakowali walizki ale ogłoszona gruba kreska pozwoliła im przetrwać i dalej umacniać wpływy. Równolegle współtworzyli media komercyjne. Przejęte dokumenty z weryfikacji oraz teczki mogły stać się kluczem do obsady stanowisk czy sposobem nacisku. Miało to już bezpośrednie przełożenie na powstający biznes, prawie wszystkie sfery życia ekonomicznego, kulturalnego i politycznego, wreszcie na przeprowadzane wybory parlamentarne i prezydenckie w Trzeciej Rzeczpospolitej. Tutaj główną osią sporu stała się lustracja.
Uwagi realizatorskie
Kluczem do wykazania wpływu przeprowadzonych w 1982 roku weryfikacji na dzisiejsze media są m.in. protokoły z weryfikacji z 1982 roku, teczki tajnych współpracowników oraz tajne akta MSW. Autorowi udało się dotrzeć do dużej części oryginalnych materiałów z weryfikacji z których wynika że po 89 roku decydujący wpływ w mediach miały i nadal mają osoby które poparły stan wojenny.
Pojawiają się dwa podstawowe pytania.
Jak ocenić postawę pracowników mediów w tak dramatycznym momencie? Od nieskrywanej ulgi i służalczości , przez konformizm powodowany strachem przed utratą pracy, po dziennikarzy niezależnych jednoznacznie odrzucających totalitarne państwo..
Co ta ocena oznacza dzisiaj. Czy tak okaleczone środowisko jest w stanie wychować niezależnych i wiarygodnych dziennikarzy? Teraz kiedy media przestały być już IV władzą, a bywają pierwszą?
Warto zadać sobie także pytania :
czy fakt istnienia tych dokumentów poza kontrolą państwa nie jest patologią powodującą różnego rodzaju nadużycia;
dlaczego instytucje państwowe nie są zainteresowane aby ten problem rozwiązać
w jakim stopniu zachowana jest ciągłość / edukacja, obsada stanowisk, rodzina -pajęczyna /;
jak zachowaliby się młodzi dziennikarze w podobnej sytuacji. Konformizm – niezależność.
W filmie wykorzystane zostaną:
materiały IPN – teczki TW, z posiedzeń BP PZPR, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych
zdjęcia filmowe – archiwalne
Urzędu Bezpieczeństwa wykonane przez pracowników mediów
Materiały propagandowe telewizyjne
niepublikowane dotąd zdjęcia fot. z manifestacji z lat 80-83 / zdjęcia autora /
zdjęcia fot. pracowników telewizji podczas pracy w ekipie, spotkań oficjalnych i towarzyskich / j.w. /
wypowiedzi dziennikarzy i pracowników mediów, historyków IPN, członków komisji weryfikacyjnej i partyjnych przełożonych, historyków i naukowców.
Sposób realizacji
W 2006 roku powstała z okazji 45 -lecia Telewizji Kraków książka pt. „Wasza, nasza, moja”. Napisało ją dziesięcioro studentów dziennikarstwa na prośbę swojego opiekuna, dziennikarza z wieloletnim stażem. Według niego dzięki pracy podopiecznych w publikacji „pojawia się obraz całkiem ładny, choć prawdziwy .. stworzyli / studenci / stop-klatkę dzisiejszej perspektywy, z jakiej na Telewizję Kraków patrzą ..”
Efektownie położony Ośrodek Telewizyjny w Krakowie. Tylko z wyglądu przypomina miejsce, w którym za czasów PRL-u produkcja programów wielkością i atrakcyjnością ustępowała jedynie Warszawie. Autorzy książki o telewizji Kraków, wtedy studenci, są dzisiaj dziennikarzami. Spotykamy ich w pokojach redakcyjnych, czy podczas realizacji zdjęć. Opowiadają o świetności prl-owskiej telewizji i jej poszczególnych Działów. Kroniki, dokumentu i reportażu, publicystyki kulturalnej, programów poetyckich, Teatru telewizji, Redakcji Rozrywki, Redakcji Muzyki, Redakcji Sportowej. Poznajemy biografie zasłużonych osób. Przedstawiają przykłady atrakcyjnie realizowanych programów w poszczególnych redakcjach. Miejsca w których były one realizowane wprowadzają widza w poszczególne wątki filmu.
Na czarno-białych zdjęciach poznajemy kulisy funkcjonowania najważniejszej wówczas instytucji propagandowej –Radiokomitetu. Oglądamy ekipy przy pracy, spotkania oficjalne i towarzyskie pracowników telewizji, a dalej propagandę sukcesu, strajki i powstanie Solidarności. Historycy opiszą czym był system komunistyczny i jaką rolę spełniała w nim telewizja. Poznajemy atmosferę powstawania Solidarności, która stała się także szansą dla uwikłanych we współpracę z Urzędem Bezpieczeństwa TW – tajnych współpracowników i partyjnych działaczy. Obecna wtedy atmosfera święta, poczucie wspólnoty, nadziei na demokracje.
13 grudzień 1981 rok. Stan wojenny i tajne dokumenty PZPR o konieczności pozostawienia w Telewizji tylko całkowicie lojalnych pracowników. Weryfikacje. Z protokołów wynika, że tylko niewielki procent weryfikowanych jednoznacznie sprzeciwia się wprowadzonemu, niezgodnie także z prawem PRL, Stanowi Wojennemu. Większość potępia Solidarność za radykalizm i tłumaczy się z błędnej decyzji oddawania książeczki partyjnej. Jednak jest też liczna grupa która wyraża wdzięczność z powodu wprowadzenia Stanu Wojennego i deklaruje całkowicie lojalną współpracę. I ci stanowią znaczącą siłę fachową dla mediów już po 1989 roku.
Na koniec młodzi dziennikarze odpowiedzą na pytanie na ile nieaktualna jest dzisiaj definicja Jerzego Urbana dotycząca zawodu dziennikarza z 1983 roku :
„Dziennikarstwo to jest zawód, w którym pierwszą kwalifikacją jest dyspozycyjność i posłuszeństwo. Jeśli poza tym ktoś umie pisać, to dobrze, ale to jest sprawa pomocnicza i dodatkowa”.
Bogusław Dąbrowa-Kostka