Aleksander Rybczyński – Kroniki poetyckie [11]
Minął dzień [2] 14.02.2017 byłem dwulatkiem na łące z patykiem w dłoni kiedy Wawrzyniec Żuławski zginął pod Mont Blanc bez brawury z potrzeby wierności przekonaniu że “przyjaciela nie opuszcza się nawet wtedy gdy jest bryłą […]